5 listopada jest smutną rocznicą w historii świdnickiego sportu. Tego dnia 1976 roku tragicznie zginęli siatkarze Avii – Henryk Siennicki i Zdzisław Pyc. Podczas powrotu z meczu ekstraklasy z Płomieniem Sosnowiec, ich samochód zderzył się z autobusem. Zawodnicy zginęli na miejscu. Po tym wypadku Avia już nigdy nie odzyskała blasku, jakim lśniła w roku IO w Montrealu. Śmierć Siennickiego i Pyca to nie jedyna tragedia, która dotknęła świdnicką
siatkówkę. W 2004 roku, w wypadku pod Bogucinem, życie stracili: Łukasz Jałoza, Wojciech Trawczyński i Jakub Zagaja. Bus, którym siatkarze wracali z meczu z Orłem Międzyrzecz, zderzył się czołowo z tirem. Oprócz zawodników zginął również kierowca.
Na zdjęciu: drużyna Avii. W górnym rzędzie drugi od prawej Zdzisław Pyc; w dolnym rzędzie drugi od lewej Henryk Siennicki.