36. rocznica Świdnickiego Lipca – fotorelacja
Niedzielne obchody 36. rocznicy Świdnickiego Lipca `80 rozpoczęła msza św., odprawiona w kościele pw. NMP Matki Kościoła. Po nabożeństwie w intencji Ojczyzny i parafian, w Centrum Kultury odbyło się spotkanie, w którym uczestniczyli, między innymi: poseł Artur Soboń, Przemysław Czarnek, wojewoda lubelski, Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, Krzysztof Choina, zastępca przewodniczącego Regionu Środkowowschodniego NSZZ „Solidarność” oraz władze naszego miasta i świdnickiej „Solidarności”. Działaczom dziękowano za trud, jaki włożyli w uruchomienie lawiny zdarzeń, które w lipcu 1980 roku, w WSK Świdnik, zapoczątkowały strajki w innych zakładach Lubelszczyzny, co doprowadziło do pamiętnego Sierpnia ’80, powstania Solidarności, a w efekcie do zmian politycznych w całej Europie Środkowo-Wschodniej.
– Jestem wdzięczny tym, którzy w lipcu 1980 roku rozpoczęli ten wielki marsz ku wolności. Dobrze jest być w miejscu, gdzie to wszystko się zaczęło. Waga świdnickich wydarzeń jest dostrzegana w całej Polsce. Dziękuję za nie, a także za lubelski sierpień 80, za Solidarność, za tradycję niepodległościową – mówił Przemysław Czarnek, wojewoda lubelski.
– Chcę wyrazić swój szacunek i wdzięczność tym, którzy 36 lat temu, zdecydowali się na protest – mówił A. Soboń. – Wolność zaczęła się właśnie u nas. O tym powinniśmy pamiętać i przekazywać to wszystkim, którzy jeszcze takiej wiedzy nie mają. Dzisiaj my, parlamentarzyści, prezydent i rząd, stoimy przed wielkimi wyzwaniami. Polacy oczekują, by państwo na pierwszym miejscu postawiło interes narodowy, by kraj był miejscem bezpiecznym. To wielkie wyzwanie podejmujemy wspólnie z ludźmi Solidarności, z tymi, którzy w roku 80. tę drogę zaczynali, a dzisiaj tak owocnie ją prowadzą, w innych realiach, ale zawsze niezmiennie potrzebni.
Burmistrz Waldemar Jakson również podkreślał znaczenie pierwszego strajku, z 8 lipca 1980 roku oraz wagę późniejszych wydarzeń: – Jeszcze 15 lat temu, wiele osób w kraju dziwiło się, że to nasze miasto dało początek wielkim wydarzeniom. Teraz to już wiedza powszechna, że przed Sierpniem na wybrzeżu był Świdnicki Lipiec. To nasza tożsamość. Lipiec 1980 roku stał się datą, która na dobre zmieniła historię całej Polski. Mamy być z czego dumni, bo… wszystko zaczęło się w Świdniku.
Niedzielne popołudnie było nie tylko okazją do wspomnień o wydarzeniach sprzed lat. O obecnej sytuacji w kraju oraz działalności NSZZ „Solidarność” mówił, między innymi Piotr Duda: -„Solidarność” na swoje zadanie do wykonania. Nie tylko dbamy o bieżące sprawy, bo od tego przede wszystkim jesteśmy, ale pamiętamy o wspaniałej historii i ludziach, którzy ją tworzyli. Dlatego cieszę się, że mogę być tutaj z wami i wyrazić swój szacunek wobec tych, którzy przed laty zastrajkowali i powiedzieli dosyć. Dzisiaj związek zawodowy „Solidarność” to kontynuuje. W ubiegłym roku, o tej porze, żyliśmy jeszcze w innej rzeczywistości. Teraz mamy prezydenta, który widzi sprawy społeczne i chce dialogu społecznego oraz rządzących, którzy pokazują, że sprawy pracownicze leżą im na sercu.
Zebrani obejrzeli również materiał filmowy Łukasza Garbola, zatytułowany „Freedom started in Świdnik” („Wolność zaczęła się w Świdniku”) oraz wysłuchali recitalu Grzegorza Paczkowskiego. Artysta zaprezentował utwory Jacka Kaczmarskiego.
Krzyż Nil Virtuti Civili Invium, za działalność związkową, postawą zawodową oraz społeczną, którymi godnie wpisują się w pamięć i historię miasta i związku, otrzymali: Andrzej Biaduń, Barbara Bury, Józef Dudkowski, Zygfryd Geizler, Mirosław Goc, Zbigniew Grabowski, Mirosław Groszek, Waldemar Jaworski, Urszula Kasak, Robert Kaszewski, Ireneusz Kiedrowicz, Krzysztof Kleszowski, Roman Kolenda, Maria Kosidło, Stanisław Kusak, Józef Łata, Maciej Maciejewski, Urszula Maciejewska, Stanisław Markowski, Stanisław Mokrzysz, Jerzy Obarymski, Waldemar Olszewski, Janusz Pelc, Zenon Rudnicki, Krzysztof Sadowski, Mirosław Satora, Wiesława Skroban, Dariusz Uliczny, Józef Wojtal, Stanisław Wójcik, Wiesław Zakrzewski.
aw
Źródło: Świdnik.pl