Ze Świdnika na Tempelhof
W naszej niełatwej historii są zapisane próby wydostania się Polaków poza żelazną kurtynę, otaczającą państwa bloku wschodniego. Do jednego z takich wydarzeń doszło także w Świdniku. 24 października 1983 roku o godz. 11:26 z lotniska w Świdniku, w kierunku Leszna, wystartował samolot świdnickiego aeroklubu – Jak 12 A o znakach SP-KLA, pilotowany przez Leszka Piłata. Samolot holował szybowiec Jantar 2 (SP-3196), za sterami którego siedział Mirosław Kaczorowski. 25 października, o godz. 12:05 samolot wystartował z Leszna z dwoma pilotami na pokładzie, zgłaszając planowy powrót do Świdnika na godz. 14:50…
Dziennik Wschodni przypomniał niedawno tę historię. Przy tej okazji Świdnik na kartach historii opublikował nieznane wcześniej zdjęcia, które udostępniło archiwum z Berlina. Jeśli interesują Was dalsze losy uciekinierów, można poczytać o nich na:
http://www.historia.swidnik.net/text-3837
https://www.facebook.com/swidnik.na.kartach.historii/
Zdjęcie:www.historia.swidnik.net